Naturalne Progi Zwalniające w Wojewódkach - żart prima aprilisowy
(kliknij na zdjęcie, aby otworzyć galerię)
23 lutego w Sali Konferencyjnej UG w Bielanach miała miejsce debata poświęcona bezpieczeństwu na ternie naszej gminy. Pierwsze efekty tej debaty są już widoczne w Wojewódkach Górnych.
Urząd Gminy postanowił zadbać o bezpieczeństwo pieszych w Wojewódkach Górnych. Od pewnego czasu trwają prace przy budowie / instalacji tzw. NPZ-ów, czyli „Naturalnych Progów Zwalniających".
Inwestycja pochłonie kilkaset tysięcy złotych, jednak zgodnie z Tabelą nr 2 do uchwały nr XV/77/2015 Rady Gminy Bielany z dnia 29 grudnia 2015 roku, postanowiono przesunąć potrzebne środki z działania 710 – Plany zagospodarowania przestrzennego oraz z działania 600.60017 – Transport i łączność – Drogi wewnętrzne. W ten sposób udało się pozyskać na tą inwestycję w Wojewódkach Górnych blisko 500 tys. zł (pół miliona zł).
Pierwszy naturalny próg zwalniający wybudowany został na drodze Wojewódki Górne – Wojewódki Dolne. Docelowo wybudowanych ma być co najmniej dwa takie progi w każdej miejscowości naszej gminy. W większych wsiach będzie ich nawet 5 lub 6.
Mieszkańcy Wojewódek już cieszą się z pierwszego NPZ-u w swojej miejscowości.
Pani AA chwali decyzje gminy – „W końcu ktoś pomyślał o bezpieczeństwie pieszych. Teraz mogę bezpiecznie wyjść z dziećmi na spacer wiedząc, że auta będą poruszały się w tym miejscu w żółwim tempie”.
Pan BB również jest wielkim zwolennikiem tej inwestycji – „Podobno jesteśmy pierwszą gminą w Polsce z tak innowacyjnym projektem – brawa dla władz”.
Grupa dzieci czekających na autobus do szkoły – „Teraz mamy świetne miejsce do zabawy, zwłaszcza po deszczu. A zimą będzie lodowisko ”.
Lokalni wędkarze również są zachwyceni inwestycją – „Jak woda w NPZ-ach utrzyma się, to za kilka dni będzie można zacząć je zarybiać”.
Kierowcy także znajdują korzyści dla siebie w tej inwestycji – „Do tej pory musieliśmy jeździć wiele kilometrów na trasy off-road-owe, teraz władze gminy połączyły tego typu trasy z drogą publiczną i wszystko mamy na miejscu. To świetny chwyt marketingowy ze strony gminy, który na pewno przyciągnie rzesze turystów, wszak gmina ma charakter turystyczny”.
Jak widać, można wykonać inwestycję, która będzie miała 100% poparcie społeczne. Życzymy władzom gminy dalszych równie udanych inicjatyw na terenie naszej miejscowości.
Jak można przeczytać w dokumentacji dotyczącej tej inwestycji, niemal 75% tej kwoty kosztowało samo zaprojektowanie „Naturalnych Progów Zwalniających”. Efekty prac projektantów można znaleźć w galerii klikając na zdjęcie na początku artykułu.
Już słychać, że z dużym zainteresowaniem przyjęto projekt nr 0, 3 i 4, gdyż nie powoduje on pękania asfaltu. Projekty te są tak innowacyjne, że na drogach w ogóle rezygnuje się z układania kosztownego asfaltu na rzecz bardzo taniego i o wiele bardziej wytrzymałego kruszywa. Materiał ten w naszej gminie ma być pozyskiwany od mieszkańców z ich pól i działek.
Komentarze
Za zgodą departamentu -sekretarz J. Kumkumska
A tak patrząc na to wasze zdjęcie tej ulicy i tego pobocza to ... no ładnie , tylko trochę inaczej niż w cywilizowanym kraju.
Fajnie, ze tyle komentarzy,że jednak śledzicie tą waszą stronę.
Bawmy się dalej .Taki dzień tylko raz w roku.
Wstyd panie Wójcie! !!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.