Święty Florian – patron strażaków cz. 4 z 5 – 4.05
Legenda
W dawnych wiekach istniało wiele legend o św. Florianie jednak z czasem wymieszały się one z jego życiorysem i stały się jednym.
Według jednej z legend Św. Florian już jako dziecko miał dokonywać cudów, podobno miał ugasić pożar domu w innych przekazach wioski jednym wiadrem wody, natomiast już jako święty uratował węglarza, który wpadł do żaru, ale zdążył westchnąć imię Floriana1. Kolejne legendy o świetym Florianie poniżej.
Trzecia legenda opowiada o tym, jak doszło do tego, że sprowadzono do Polski relikwie św. Floriana – gdy książę Kazimierz Sprawiedliwy zwrócił się z prośbą do papieża o ofiarowanie katedrze wawelskie świętych relikwii, papież Lucjusz III miał udać się do kaplic, gdzie pochowani byli święci i zadał głośno pytanie, który z nich pragnie zostać przeniesionym do Polski. Zgodnie z legendą z grobowca św. Floriana wydobyła się wówczas ręka z kartką, na której napisane były słowa: „Ja pójdę do Polski”2.
Legenda ta w Wielkopolsce ma swoją nieco inną formę według której relikwie św. Floriana trafić miały do Krakowa już w 1037 roku. Fragment o tym jak to św. Florian zgodził się zostać patronem Polski brzmi następująco:
Ojciec Święty dotknął ich ciał swym pastorałem, mówiąc głosem łagodnym
i dobitnym, z pokorną modlitwą na ustach: „Który z was chce sprawować
pieczę nad Polską?” Z nakazu pańskiego Florian podniósł prawą rękę na
znak zgody. Wydobyto więc z grobu ciało świętego i przeprowadzono
ze czcią i honorami do Krakowa, jako stolicy całego królestwa.
Wydaje się, że należy to traktować tylko jako legendę ponieważ opis sprowadzenia relikwii św. Floriana do Polski opisał Jan Długosz.
Całą legendę można przeczytać na stronie:http://poznanskielegendy.pl/legenda-o-swietym-florianie/
Czwarta legenda opowiada o tym, jak w cudowny sposób wyznaczono miejsce, w którym został zbudowany kościół św. Floriana – otóż gdy przywożono relikwie do miasta, konie ciągnące wóz zatrzymały się na Kleparzu i odmówiły dalszej drogi. Konie tak długo nie chciały ruszyć z miejsca, aż zdecydowano o wybudowaniu świątyni. Wydarzenie to zostało zinterpretowane, jako cudowny znak, by tu powstała świątynia poświęcona św. Florianowi. Wydarzenia te miało miejsce w 2. połowie XII wieku, a już w 1185 rozpoczęto budowę nowej świątyni. W 1216 biskup Wincenty Kadłubek dokonał jej uroczystej konsekracji. Kościół otrzymał godność kolegiaty książęcej, a następnie został objęty patronatem królewskim, a w XVI wieku patronatem Akademii Krakowskiej.
Obecnie w kościele św. Floriana w Krakowie na belkowaniu zarówno w pierwszej i w drugiej kondygnacji, rozmieszczone są nieduże, ozdobne kartusze z malowanymi scenami zaczerpniętymi z legend o św. Florianie – zobaczymy tam między innymi sceny: „Adoracja św. Floriana przez księcia Kazimierza Sprawiedliwego i biskupa Gedkę”, „Orzeł strzegący zwłok św. Floriana”, „Objawienie się św. Floriana rzymiance Walerii” oraz „Papież i posłowie polscy w krypcie kościoła św. Wawrzyńca w Rzymie”.3